Na 2,5 ha owocują takie odmiany jak: seyval blanc (ok. 30%), souvignier gris (20%), johanniter (20%), hibernal (3%), cabernet cortis (10%), maréchal foch (6%), léon millot (6%), regent (4%), svenson red (1%). Tegoroczne nasadzenia to ok. 2 ha, w większości riesling i kerling. W planach kolejne półtora ha nowych odmian: po połowie pinot noir oraz rieslinga. Docelowa wielkość winnicy urośnie według wstępnych planów właścicieli do 6,5 ha.
Pomysł na winnicę zaczął się od pasji do wina. Początki to mała 30-arowa działka i produkcja w szklanych balonach na użytek własny. Coraz lepsze rezultaty domowych eksperymentów dodały wytwórcom animuszu i, jak mówi współwłaściciel winnicy Jacek Pydo, zapadła decyzja, by spróbować sił na większym areale i produkcji wina już na serio. W 2018 r. do współpracy zaproszono enologa Piotra Stopczyńskiego, który pomógł usystematyzować proces winifikacji i produkcji. W 2019 r. do zespołu dołączyła Monika Stępień. Enolodzy edukują nie tylko właścicieli, ale przede wszystkim pracowników winnicy, w tym winogrodniczkę Elę Kornasiewicz, która zna każdą roślinę w winnicy.
Znak rozpoznawczy Winnicy Rymanów to oryginalne etykiety, które są częścią większego projektu Art & Wine związanego z młodymi artystami tworzącymi w nurcie street artu. Szczególny wkład wniósł Daniel Kaliński (Chazme), dyrektor artystyczny przedsięwzięcia. Malarze zaangażowani w projekt przygotowują obraz olejny nawiązujący do poszczególnych win dla konkretnego rocznika. Celem tej współpracy jest promocja młodej polskiej sztuki. Na terenie winnicy planowane są różne wydarzenia artystyczne oraz plenery malarskie.
Artykuł ukazał się w „Food Service" 12/2020 – 1/2020 nr 191.