DANIA ŚWIĄTECZNE
Na typowym wigilijnym stole powinno znaleźć się 12 potraw, które mają odniesienie symboliczne – zawsze jarskich, tj. bez udziału mięsa i jego przetworów. W większości przypadków pochodzenie potraw jest zapoczątkowane przedchrześcijańskimi obrzędami i tradycjami. Podczas spotkań firmowych i rodzinnych nie może zabraknąć klasyków, takich jak śledzie, barszcz czerwony z uszkami bądź kołdunami i karp. Polacy są przywiązani do tradycji i niechętnie eksperymentują podczas świąt. Ze względu na specyfikę dostaw i wynosów warto wybrać dania, które będą nadawały się do zjedzenia na zimno bądź odgrzania. Przygotowując śledzie, niezależnie od tego, czy będą to matjasy, czy inny rodzaj, można czerpać inspiracje z kuchni żydowskiej, podać je na słodko, w różnych zalewach octowych i z dodatkami. Podobnie można postąpić z karpiem, który jako ryba nie toleruje odgrzewania, gdyż zmienia się jego struktura. W przypadku zup, nie ma tego problemu i danie może być przygotowane do odgrzania.
CIASTA I DESERY
Nie ma świąt bez tradycyjnych ciast i deserów. Polacy najchętniej sięgają po makowce, serniki i szarlotki. Bez nich, w wyobrażeniu wielu z nas, nie mogą odbyć się prawdziwe święta, choć w zależności od regionu pojawiają się też inne słodkości. Makowiec w formie tradycyjnej rolady z ciasta drożdżowego, przełożonego masą makową z bakaliami upowszechnił się w kraju po drugiej wojnie światowej. W niektórych wschodnich rejonach kraju ma postać bułeczek lub blatów ciasta przełożonych makiem. Kilka regionalnych makowców znalazło się liście produktów tradycyjnych Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
Z kolei sernik występuje w wielu wariacjach. Istnieją serniki pieczone tradycyjnie, w kąpieli wodnej, gotowane na parze i na zimno. Różnią się sposobem przygotowania i regionem, a nawet krajem pochodzenia. W Polsce najpopularniejszy jest tzw. sernik krakowski i wiedeński. Nie oznacza to jednak konieczności przygotowania na wynos wyłącznie ciast tradycyjnych. Tylko od wizji cukiernika zależy jakie słodkości zaproponuje w wydaniu bożonarodzeniowym. Warto jednak przynajmniej częściowo odnieść się do tradycji, a przygotowując wypieki, sięgnąć po odpowiednie produkty, czy to mąkę (inną do ciast kruchych, a inną do tortów), czy nabiał i cukier.
OPAKOWANIA
Odpowiednie zapakowanie świątecznych potraw na wynos jest kluczowe. W przypadku gości indywidualnych warto postawić na większe opakowania, które pomieszczą kilka porcji spożywanych razem przez osoby zgromadzone przy stole, by ułatwić pracę gospodarzowi świętowania. W przypadku spotkań firmowych, jeśli takie się będą odbywać, można skupić się na pakowaniu porcji dla każdej osoby oddzielnie, i dostarczać je do firm w postaci gorącej, gotowej do natychmiastowego spożycia. Warto w tym celu zaopatrzyć się w różne pudełka, w tym styroboxy, dobrze utrzymujące temperaturę. Decydując się na dostawy świątecznych dań gorących, należy pamiętać o podstawowych zasadach, takich samych jak przy wszystkich innych dostawach. A wśród nich najważniejsze: potrawy dogotowują się (dochodzą) jeszcze po zapakowaniu. Należy więc przetestować, w którym momencie, w przypadku konkretnego dania, je zapakować.
ZESTAWY PREZENTOWE
Czas świąt to też czas obdarowywania, z tego powodu można się zastanowić nad zestawami prezentowymi oferowanymi przez restauracje, kawiarnie i cukiernie. W skład takiej propozycji mogą wchodzić wyroby tzw. delikatesowe (np. pasztety, przetwory, przetwory rybne), słodycze, ciastka i inne przygotowane przez restaurację, zgodnie z tradycjami świątecznymi. Taki podarunek nie tylko będzie cieszyć gości i obdarowanych, ale może być wizytówką lokalu, mieć działanie marketingowe.
Szczególnie warto zwrócić uwagę na zestawy dla klientów biznesowych, którzy chętnie obdarowują kontrahentów i pracowników, dbając o dobre relacje. W takim zestawie mogą znaleźć się także odpowiednio dopasowane napoje alkoholowe, w tym wina i nalewki sparowane z produktami. Do kompletu można zaproponować zastawę świąteczną – jako uzupełnienie własnych nakryć lub też prezent. Firmy specjalizujące się w sprzedaży porcelany na pewno doradzą coś odpowiedniego.
Czas świąt jest uznawany przez Polaków za wyjątkowy, a ich klimat czuć już w połowie listopada, kiedy wszyscy zaczynają powolne przygotowania. Sięgamy po najlepsze produkty i poszukujemy najsmaczniejszych dań, zarówno żeby zjeść samemu, jak i w celu ugoszczenia rodziny czy znajomych. Jest to niewątpliwie pole do zagospodarowania przez restauratorów, szefów kuchni i cukierników, którzy z odpowiednią ofertą mogą znaleźć niszę na ciągle nie do końca wypełnionym rynku. Trzeba tylko pamiętać, że tak samo jak w przypadku organizowania przyjęć w lokalach, tak i w dostawach dań świątecznych nie ma dróg na skróty. A zadowolony gość chętniej ponownie skorzysta z oferty.
SYLWESTER STUDNIAREK – DYREKTOR DS. ROZWOJU MARKI TOTA
Boże Narodzenie to wyjątkowy czas. Do wyjątkowości tego czasu przyczyniają się tradycyjne wypieki. Warto wcześniej zaopatrzyć się w różne typy mąki, z dostawą do domu. Na stronie www.tota.pl znajdziemy aż 11 typów mąki. Typ mąki oznacza zawartość soli mineralnych i tak typ 450 to 0,45 % soli mineralnych, a typ 2000 (pełnoziarnista) to już aż 2 % tzw. popiołu. Najlepsze mąki to oczywiście te z pełnego ziarna. Boże Narodzenie to przede wszystkim pierniki, które możemy zrobić z mąki typ 450 lub 500 (najbardziej popularne). Prawdziwy piernik powstaje jednak z mąki o typie 750. Taki piernik będzie bogatszy w wartości odżywcze. Na święta nie może zabraknąć makowca. Do wszelkich ciast polecamy mąki o typie 500. To będą wyjątkowe święta, więc może by tak własny chleb? Nastawmy zakwas z mąki żytniej razowej typ 2000. Przepisy świąteczne i nie tylko na www.tota.pl w zakładce przepisy.
LUCYNA PILEWICZ – DYREKTOR DS. OPERACYJNYCH, P.P.H. TEDMAR
Nadchodzące święta będą w tym roku inne ze względu na aktualną sytuację związaną z pandemią. Dlatego też już dziś warto przygotować się i zapewnić swoim gościom możliwość spędzenia bezpiecznych i pięknych chwil podczas świętowania w naszej restauracji. Oprócz reguł dotyczących higieny, które na stałe weszły do naszego życia, warto pomyśleć przede wszystkim o dekoracji stołu i pomieszczeń. Zaczynając od małych elementów typu: świece, latarenki, lampki, poprzez wazy, stroiki, a także serwetki, obrusy, poduszki czy świąteczna porcelana i sztućce. W tym sezonie świątecznym będą dominować 2 trendy: skandynawski minimalizm oraz eleganckie złoto z czernią. Trend skandynawski to materiały typu drewno, szkło w połączeniu z beżami, szarościami, błękitami i bielami. Natomiast czerń ze złotem to połączenie błysku z matem, który tworzy elegancką i nowoczesną atmosferę.
IWONA NOWAK – PURCHASING & MARKETING MANAGER, METRO-PLAST SP. J.
Pamiętajmy, by korzystając z cateringu świątecznego, zwracać dużą uwagę na to, jak pakowane są dania, które trafią na nasz stół. Ważne, aby opakowania z potrawami były hermetycznie zamykane. Wówczas możemy mieć pewność, że jedzenie jest bezpieczne dla naszego zdrowia, wydłuża się także okres jego przechowywania. Metro-Catering-System stwarza szeroki wachlarz możliwości pakowania dań na wynos – od jednorazowych BIO opakowań do zgrzewu z serii me.Organic Diamond i folii zamykających aż po niezawodne maszyny pakujące. Dzięki nam pakowanie dania jest nie tylko ekonomiczne i szybkie, ale w pełni bezpieczne dla organizmu i przyjazne dla środowiska. W nasze tacki można zapakować dowolną potrawę bez utraty jej walorów zarówno smakowych, jak i wizualnych. Wyjątkowy dekor zdobiący tacki me.Organic Diamond dodaje daniu elegancji i charakteru. Opakowania Diamond to linia premium przeznaczona również do dań z wyższej półki.
RADOSŁAW NASKRĘT – PREZES ZARZĄDU ODRA PAK
Rynek dań na wynos ostatnio mocno się rozwinął i cały czas rośnie. Ma to związek ze zwiększającym się zainteresowaniem cateringami, w tym – dietetycznymi. Pandemiczne obostrzenia w gastronomii wręcz wymuszają dostarczanie na wynos. Wychodzimy naprzeciw potrzebom branży. Oferujemy opakowania zamykane i pod zgrzew, maszyny zgrzewające, folię czy butelki pet. Kładziemy też nacisk na rozwój produktów eko. Mamy w asortymencie papierowe torby cateringowe, opakowania biodegradowalne oraz podlegające recyclingowi, m.in. z papieru, trzciny cukrowej czy aluminium. By usprawnić obsługę, budujemy drugi magazyn wysokiego składowania o powierzchni 2200 m kw. Inwestycję, której wartość wynosi 5,5 mln, zamierzamy zakończyć w pierwszym kwartale 2021.
Artykuł ukazał się w „Food Service" 10/2020 nr 199.