– Dzwonią do nas pracownicy dużych firm, które były naszymi stałymi świątecznymi klientami i w pełnej konspiracji podpytują czy w tym roku też dowieziemy im sushi – mówi Mariusz Olechno, współwłaściciel Koku Sushi, największej sieci sushi barów w Polsce.
Wigilia firmowa online
Zazwyczaj w okresie bożonarodzeniowym w restauracjach Koku panował wzmożony ruch. Co roku sieć przygotowała firmowy wigilijny catering dla wielu instytucji i przedsiębiorstw. Tego grudnia z powodu pandemii podobnego wyniku zapewne nie da się powtórzyć. Ale w odpowiedzi na pojawiające się pytania, Koku w ramach kreatywnego podejścia do kryzysowych sytuacji wymyśliło pudełkową wigilię dla pracownika.
– Potrzeba jest matką wynalazków. Proponujemy następujące rozwiązanie w tym przedziwnym 2020 roku. Szef niczym Mikołaj może zamówić dla pracowników świąteczny zestaw sushi, podając liczbę osób i rozliczając się jedną fakturą za cały poczęstunek. W określonym dniu na podaną godzinę dowozimy pod wskazany adres pudełko z poczęstunkiem dla każdego pracownika. Oczywiście zachowując epidemiologiczne obostrzenia. Wszyscy mogą potem zasiąść do stołu i połączyć się online, by pożyczyć sobie spokojnych i zdrowych świąt – wyjaśnia Mariusz Olechno.
Futomaki od Mariana
Wigilijne boksy pozwolą na zachowanie pełnego sanitarnego bezpieczeństwa. Każdy pracownik dostanie oddzielnie zapakowane pudełko. Dostępne są trzy warianty poczęstunku: za 40, 50 i 60 zł. Pudełka zawierają przekąski m. in. spring rollsy czy kimchi oraz danie główne, czyli rolki sushi np.: uramaki z łososiem czy futomaki z tuńczykiem. W wersji najbardziej ekskluzywnej jest też tatar z łososia na ryżu oraz specjalność szefa, czyli futomaki Mariana.
– Kilku klientów jeszcze w listopadzie skusiło się i zamówiło naszą ofertę, uznając, że lepsza wigilia online niż żadna. Taki gest służy utrzymaniu nadwątlonych teraz kontaktów i podnosi morale w firmie, co jest bardzo ważne – dodaje Mariusz Olechno.
Oferta świąteczna ważna jest do 23 grudnia 2020 r.