

Bracia Nizio zamykają WuWu Bistro i ZONI. Co dalej z ich restauracjami?


Restauracja ZONI i WuWu Bistro zostały zamknięte. I nie powrócą już do Centrum Praskiego Koneser. Jak tłumaczy Andrzej Nizio, jeden z właścicieli lokali, nie udało się dojść do porozumienia w sprawie redukcji wysokości czynszu.
– O ile w pierwszej fazie pandemii kwestia czynszu była uregulowana ustawowo, o tyle teraz takich regulacji nie ma. Ze strony zarówno Wyborowej jak i CPK nie padły żadne propozycje upustów czy zawieszeń czynszu. Nie wiedząc, jak długo potrwa pandemia, nie mogliśmy tego przeciągać. Wypowiedzieliśmy umowę – mówi Andrzej Nizio, współwłaściciel restauracji.
Jeszcze w sierpniu bracia Nizio optymistycznie patrzyli w przyszłość. – Oby tylko COVID nie popsuł nam pięknej wizji sprawiania radości ludziom. Bo jeśli życie ma się sprowadzić do tego, że jemy i pracujemy w domu, to gdzie jest ta radość życia? Lockdown był koszmarnym czasem. Mam nadzieję, że pandemia szybko minie i będziemy się cieszyć ze spotkań przy wspólnym stole – mówił w wywiadzie dla magazynu „Food Service” Andrzej Nizio.
Niestety rzeczywistość zmusiła ich do radykalnych decyzji.
ZONI powróci, KLONN otworzy się na nowo
Obie restauracje nie powrócą już na teren Konesera. WuWu Bistro zniknie definitywnie, zaś ZONI zmieni swoją lokalizację i zostanie otwarte już po pandemii. Również trzecia z restauracji braci Nizio, KLONN czeka na moment, w którym będzie mogła zacząć obsługiwać gości.
– ZONI otworzy się ponownie. Jeśli chodzi o nową lokalizację, to jesteśmy w trakcie poszukiwań. Ponieważ KLONN otwieraliśmy w tym roku, to podpisując umowy przewidzieliśmy, że może dość do kolejnego lockdownu i warunki zostały unormowane z właścicielem obiektu – przyznaje Andrzej Nizio.
Eksperyment z dowozami się nie udał
Obie praskie restauracje braci Nizio zamknęły się niedługo po rozpoczęciu wiosennego lockdownu. WuWu nie oferowało dowozów, a ZONI przez krótki okres sprzedawała zestawy półproduktów do samodzielnego przyrządzenia potraw.
– Eksperymentowaliśmy z dowozami, ale krótko. Nie da się dowieść, na przykład dobrze zrobionego steka, więc próbowaliśmy dostarczać jedzenie w formie półproduktów. To jest jednak kuchnia fine dinningowa i zarobienie na czynsz na poziomie 150 tys. złotych na samych dowozach jest nierealne. To ma sens, gdy restauracja jest pełna, albo wręcz pęka w szwach. Centrum Praskim Koneser straciło status nowości. Pojawiły się inne miesjca: Elektrowania Powiśle i Browary Warszawskie, a Konsere przespał ten okres. Samo zakończenie pandemii i otwarcie restauracji niewiele tutaj zmieni. To nie będzie lokalizacja, której uda się utrzymać takie lokale jak nasze – tłumaczy Andrzej Nizio.
Restauracje braci Andrzej i Mirosław Nizio, ZONI oraz WuWu Bistro były położone w zabytkowych, sąsiadujących ze sobą wnętrzach Praskiego Centrum Koneser. ZONI została uznana za jedno z siedmiu najpiękniejszych wnętrz na świecie w konkursie The World Interiors News Awards. Oprócz ZONI i WuWu bracia posiadają w Warszawie także zlokalizowaną w Parku Ujazdowskim restaurację KLONN. Została on otwarta latem tego roku.

Zobacz także

Gastronomia muśnięta czy zmiażdżona pandemią? Ocenia Linh Ziółkowska z restauracji Wi-Taj

Choć obecnie można swobodnie korzystać z oferty restauracji, barów i kawiarni, to jeszcze niedawno rzeczywistość wyglądała zupełnie inaczej. O ocenę zmian, które zaszły w czasie dwóch lat pandemii, trendów oraz rosnących cen żywności poprosiliśmy Linh Ziółkowską, menedżerkę restauracji Wi-Taj.

Izba Gospodarcza Gastronomii Polskiej przeciwko ustawie weryfikacji covidowej

Sejm skierował do drugiego czytania ustawę, która upoważnia pracodawcę do sprawdzania, czy podlegający mu pracownicy są zaszczepieni. Dotyczy to także restauratorów. - To dyskryminacja - uważa Izba Gospodarcza Gastronomii Polskiej.

Coraz więcej restauratorów żąda od gości okazania tzw. paszportu covidowego

Nie zaszczepiłeś się przeciwko Covid-19, nie jesteś ozdrowieńcem i nie masz ważnego przez 48 godzin testu z negatywnym wynikiem? Bez tzw. paszportu covidowego możesz nie wejść do wielu lokali gastronomicznych. Restauratorzy biorą sprawy w swoje ręce i chcą weryfikować klientów.

Maciej Nowaczyk, restaurator z Wrocławia: Czekając na nieuchronne

Jakie nastroje panują w gastronomii w obliczu czwartej fali pandemii? - Kolejny to już raz rząd bierze nas na przeczekanie. Mechanizmy uruchomi w ostatniej chwili. Z dnia na dzień. Pewnie znów z piątku na sobotę. Który to już raz - pisze wrocławski restaurator Maciej Nowaczyk.

Gastronomia tylko z paszportem covidowym? Restauratorzy podzieleni w tej kwestii

Polacy nie chcą kolejnego lockdownu gastronomii, ale są przeciwni szczepieniom i wprowadzeniu obostrzeń dla niezaszczepionych. Restauratorzy znaleźli się między młotem a kowadłem. Z jednej strony muszą chronić swoich gości i personel, z drugiej - starają się nie zrażać do siebie klientów.

Jak odnaleźć się w postpandemicznym gastroświecie?

Jeszcze wiosną, tak jak inni, zastanawiałem się, jak będzie wyglądał powrót do pracy po otwarciu lokali gastronomicznych. Obawiałem się, że rzeczywistość branży może okazać się mało kolorowa. Czy słusznie i czy w ogóle cokolwiek się zmieniło w barowym uniwersum?
Inne kategorie
Podcasty


Kryzys 2.0 i konsument, który przelicza: jak go zachęcić do marki? [PODCAST]

