- fot. Shutterstock.com
Toksyczne umowy
Zdaniem dr hab. Pawła Adamusa, autora raportu, franczyzobiorca nie zawsze ma dostęp do pełni informacji przy zawieraniu umowy, ponosi szereg ukrytych kosztów, o których nie jest informowany wprost.
– Problemem może być narzucanie kanałów odbioru towarów i usług za ceny odbiegające od zwykłych cen rynkowych. W istocie rzeczy praktyki takie są rodzajem ukrytego wynagrodzenia organizatora sieci – czytamy w raporcie.
Dodatkowo, zdaniem Rafała Adamusa, problematyczny jest także sposób skonstruowania umowy franczyzy.
– Niekiedy konstrukcja długoletniej umowy czyni z franczyzobiorcy „więźnia” kontraktu. W przypadku, gdy udział w sieci staje się dla franczyzobiorcy toksyczny, ma on w praktyce ograniczone możliwości rozwiązania umowy – pisze autor raportu.
Przejrzyście i bezpiecznie?
Raport zawiera także projekt nowelizacji przepisów dotyczących franczyzy w kodeksie cywilnym. Co znalazło się w proponowanych zmianach? Sieć franczyzowa miałaby obowiązek przedstawienia prospektu informacyjnego, w którym miałby się znaleźć m.in. „szczegółowy opis zasad działalności sieci franczyzowej oraz ogólny opis działalności, która ma być wykonywana przez franczyzobiorcę” czy „opis profilu idealnego franczyzobiorcy, w tym wymogi co do ewentualnego wcześniejszego doświadczenia w prowadzeniu działalności gospodarczej, poziomu wykształcenia i innych cech, które franczyzobiorca musi lub powinien posiadać”.
Tego typu rozwiązania miałby chronić przede wszystkim franczyzobiorcę jako słabszą ze stron. Część z przepisów ma jednak dość ogólny charakter i może budzić zastrzeżenia co do sposobu, w jaki zostały sformułowane. Czynem nieuczciwej konkurencji, na przykład miałoby być „formułowanie informacji o sieci franczyzowej przy używaniu języka niezrozumiałego dla przeciętnego odbiorcy”.
Grzywna za brak szkolenia
Niektóre z wymienionych przez raport nieuczciwych praktyk miałaby, w myśl znowelizowanych przepisów, podlegać karze grzywny. Dotyczyć by to miało sytuacji, w której franczyzodawca wprowadza w błąd, informując „o korzyściach jakie daje przystąpienie do sieci i uczestnictwo w niej”.
Na grzywnę narażaliby się także ci przedsiębiorcy, którzy nie przeszkoliliby w sposób należyty franczyzobiorcy nieposiadającego doświadczenia w prowadzeniu działalności gospodarczej.
