Poinformował, że w poniedziałek 29 listopada rząd przyjął tzw. pakiet alertowy obostrzeń. Ma on dwa elementy: pierwszy z nich dotyczy uszczelnienia granic, drugi – to już znane nam z poprzednich miesięcy obostrzenia.
Jeśli chodzi o uszczelnianie lotów, to rząd wyda zakaz lotów do siedmiu krajów z Afryki, m.in. do RPA. Wydłużona też zostanie kwarantanna do 14 dni dla podróżujących ze strefy non-Schengen (możliwość zwolnienia z kwarantanny będzie najwcześniej po ósmym dniu po teście PCR). Osoby w pełni zaszczepione preparatami uznawanymi w UE, przyjeżdżające spoza strefy Schengen, nie podlegają kwarantannie.
Od 1 do 17 grudnia włącznie w Polsce nastąpią także inne zmiany:
– W miejscach, w których do tej pory był limit zapełnienia 75%, zostanie on zmniejszony do 50%. Dotyczy to:
– Zmieniony jest limit osób na zgromadzeniach i uroczystościach, na których obecnie mogło być 150 osób - nowy limit to 100 osób. Chodzi m. in. o wesela, komunie i dyskoteki;
– Większe obostrzenia będą też na wydarzeniach sportowych organizowanych poza obiektami sportowymi - obecnie limit na tych wydarzeniach wynosi 500 osób, rząd zmienił go o o połowę - do 250 osób;
– W obiektach typu: siłownie, kluby, centra fitness, muzea, miejsca hazardu, czyli wszędzie tam, gdzie obłożenie
liczone było na metry kwadratowe i obowiązywał limit jednej osoby na dziesięć mkw., od 1 grudnia będzie obowiązywał limit jednej osoby na 15 mkw.Adam Niedzielski zastrzegł, że „jeżeli sytuacja ulegnie gwałtownemu pogorszeniu, to oczywiście decyzje mogą być podejmowane z dnia na dzień".
Limity nie dla osób zaszczepionych
Co istotne, limity zapowiedziane przez rząd nie obowiązują osób zaszczepionych. A jak zatem sprawdzić, czy dana osoba jest zaszczepiona, czy nie? To pytanie padło podczas konferencji. Według ministra przedsiębiorcy mogą na przykład stworzyć „wewnętrzny regulamin", na mocy którego będą weryfikować paszporty COVID-owe.
– Pracujemy nad tym, aby do ustawy dokleić możliwość weryfikowania tego – przyznał szef MZ. - Niemniej (...) postanowiliśmy, że zostanie zwiększona liczba kontroli, które są skierowane do przedsiębiorców. Jeśli będziemy widzieli, że ta kwestia jest nieweryfikowana, że są przekroczone limity, to siłą rzeczy istnieje podstawa do wręczenia odpowiedniej kary czy mandatu dla prowadzącego działalność gospodarczą – uznał minister.