- Alicja Bączyk z krakowskiego lokalu TAG. zajęła 4. miejsce w najbardziej prestiżowym konkursie koktajlowym globu: Diageo Reserve World Class. Zdjęcie: materiały prasowe
- 26-letnia Alicja Bączyk była najmłodszą uczestniczką w ścisłej dziesiątce globalnych finalistów World Class w Sydney. Zdjęcie: materiały prasowe
– Marzenia nie spełniają się same. Marzenia się spełnia! Ostateczne przygotowania trwały od czerwca, ale tak naprawdę nad udziałem w konkursie pracowałam od dwóch lat. To w 100% zaprocentowało w rywalizacji ze światowymi gwiazdami sztuki koktajlowej – podkreśla Alicja Bączyk, która jako pierwsza reprezentantka Polski w 7-letniej historii naszego udziału w globalnym konkursie World Class znalazła się tak blisko podium. Zajęła czwartą lokatę wśród największych barmańskich talentów świata.
26-letnia Alicja Bączyk była najmłodszą uczestniczką w ścisłej dziesiątce globalnych finalistów World Class w Sydney. Barmańskie rzemiosło doskonali od 6 lat. Pochodzi z Czempinia (woj. wielkopolskie). Na co dzień jest szefową baru i specem od komunikacji w krakowskim koktajlbarze TAG. Ukończyła studia na kierunku marketingowym i kurs barmański. Występowała już w krajowych i globalnych finałach konkursów koktajlowych. Jej popisowe kompozycje to Espresso Martini i Negroni Sbagliato.
– Czuję się dziś prawdziwie spełniona i dumna z tego, że jako reprezentantka polskiej sceny barmańskiej mogłam dotrzeć tak wysoko. Dziękuję moim kolegom z baru TAG., wszystkim współpracownikom, którzy wspierali mnie przez ostatnie miesiące i dziękuję za ogrom energii, która płynęła z Polski do Sydney – mówi Barmanka Roku World Class Poland 2022, finalistka World Class Competition 2022 w Sydney.
Perfekcjonizm i opanowanie
– Uważam, że World Class nie ma konkurencji na rynku pod względem zasięgu, jakości i możliwości spotkania branżowych ekspertów z całego świata. Poziom rywalizacji oraz prezentacje barmanów były na bardzo wysokim poziomie. Pamiętajmy, że to było 50 barmanów, którzy w swoich krajach wygrali lokalne finały – zaznacza Wawrzyniec Maternicki, Diageo Reserve Brand Ambassador, który jako wysłannik polskiego biura konkursu obserwował rywalizację.
Zarys konkurencji i wymagania były znane uczestnikom przed finałem i mogli się do nich przygotować. Niewiadomą była konkurencja finałowa „Wheel of Fortune”, w której uczestnicy losowali składniki koktajli i ta rozgrywka 10 najlepszych barmanów była najbardziej emocjonująca, ponieważ odbywała się dodatkowo pod presją czasu.
– Alicja zrobiła olbrzymie wrażenie nie tylko na samych sędziach, ale również na pozostałych uczestnikach. Była przykładem opanowania i perfekcjonizmu. Widać było jej świetne przygotowanie do finału, a do tego niesamowitą pasję. Jestem przekonany, że osiągnięcie Alicji będzie inspiracją dla kolejnych reprezentantów Polski w konkursie – podsumowuje Wawrzyniec Maternicki.
World Class jest najbardziej wymagającym konkursem koktajlowym na świecie, wszechstronnie sprawdzającym wiedzę, umiejętności i kreatywność zawodników. W poprzednich latach po światowe trofeum sięgnęli reprezentanci: Francji, Grecji, Hiszpanii, USA, Wielkiej Brytanii, Kanady, Singapuru, Australii, Japonii. Zwycięzcy stają się ambasadorami konkursu, podróżują, pracują jako eksperci i w roli szefów baru uczestniczą z największych wydarzeniach kulturalnych i rozrywkowych globu, od pokazów mody po oscarowe gale.
Przed występem Alicji Bączyk Polskę reprezentowało w konkursie sześciu barmanów, w tym w ostatnich edycjach Bartłomiej Wójcik z Łodzi (2021), Maciej Mazur z Krakowa (2019) i Marcin Kruk z Warszawy (2018).
Festiwal z udziałem sław
World Class kreuje międzynarodowe gwiazdy sztuki barmańskiej już od 2009 roku. To jednak nie tylko konkurs barmański, ale również branżowe wydarzenie roku. Do Sydney przyjechali zawodnicy, jurorzy, a także koktajlowe legendy, jak Ago Perrone z kultowego Connaught Bar w Londynie i mistrz koktajli typu martini, wielokrotnie nagradzana barmanka, przedsiębiorczyni i ekspertka whisky single malt, Monica Berg, koktajlowy wizjoner Ryan Chetiyawardana czy ojciec chrzestny food trucków, Roy Choi. Finałom towarzyszyło koktajlowe święto – World Class Cocktail Festival, które nadawało rozmachu rywalizacji.