- Przemysław Kaczmarek, szef kuchni Unilever Food Solutions Region Zachodni. Zdjęcie: materiały prasowe
Po pierwsze – smaczne śniadanie
Gdy na dworze zimno, a przed naszymi gośćmi aktywny wypoczynek na świeżym powietrzu, powinniśmy zaoferować im zdrowe, zróżnicowane, energetyczne i rozgrzewające śniadania. Oczywiście część osób doceni bardzo klasyczny zestaw, ze świeżym pieczywem i dodatkami doskonałej jakości: serami, świeżym twarogiem czy wędlinami oraz z warzywami – sałatą, pomidorem, ogórkiem i rzodkiewką. Idealnym wzbogaceniem będzie jajecznica czy omlet z dodatkami. Dla tych, którzy jadają śniadania na słodko warto dodać mini pancake’i z sosem malinowym, wyciskane soki czy jogurty z konfiturą.
Śniadania możemy podzielić na kilka stref. Oprócz klasycznej, warto stworzyć strefę śniadań nowojorskich czy bliskowschodnich. A także strefę wegańską oraz dla osób na dietach specjalnych, na przykład bezglutenowej. Śniadanie nowojorskie nie obejdzie się zatem bez bajgla z białym serkiem, łososiem i koperkiem czy burakiem i serem kozim lub polędwicą i grillowanymi warzywami albo bez muffinki waniliowej z czekoladą.
Wymagających gości ucieszy śniadanie bliskowschodnie, jeśli przygotujemy na przykład tradycyjną szakszukę, na bazie Tomato Pronto Knorr (z papryką, chorizo lub awokado), podamy chleb pita i świeżo przygotowane dodatki – hummus lub baba ghanoush.
Zadbajmy też o opcję dla wegan i osób na zróżnicowanych dietach. Pieczywo bezglutenowe, roślinny tłuszcz do smarowania, mleko sojowe lub owsiane czy roślinne alternatywy sera i nabiału – ten zestaw docenią nasi goście.
Rozgrzewające dania główne
Obiad w przerwie pomiędzy szusowaniem na stoku lub zjazdami na sankach jest kluczowym posiłkiem naszych gości. Wielu wybierze dwa dania – koniecznie z sycącą i rozgrzewającą zupą. Warto, aby w naszym menu, oprócz klasycznych potraw, czyli najbardziej lubianych zup, takich jak rosół, żurek lub pomidorowa, znalazły się ich wegańskie odpowiedniki, przyrządzone na aromatycznym bulionie ugotowanym z opalanych w piecu warzyw korzeniowych, suszonych grzybów, soli, pieprzu i ziół, które warto delikatnie doprawić słodkim sosem sojowym Knorr Ketjap Manis, podbijającym umamiczny smak, charakterystyczny dla „mięsnych” zup.
Jeśli chodzi o dania główne – one powinny być skrojone nie tylko pod różnych odbiorców, ale także pod zróżnicowane apetyty. Zacznę od tych najmłodszych, uważam bowiem, że doskonałe menu dla dzieci nie tylko przyciągnie gości, ale przede wszystkim sprawi, że będą wracali do nas każdego dnia.
Sam uważam, że skomponowanie menu dla dzieci jest nie lada wyzwaniem – z jednej bowiem strony powinno ono składać się ze znanych i lubianych potraw, z drugiej jednak być zdrowe, pełnowartościowe i… przekonujące także ich rodziców.
Może zatem zamiast klasycznych frytek i nuggetsów podać frytki z batata lub kolorowy ryż lub makaron Fusilli Tricolore Knorr i kurczaka w sosie słodko-kwaśnym? Albo zaserwować wszystko osobno i pozwolić najmłodszym skomponować swój własny ulubiony (i zdrowy) bowl? Rodzice z pewnością to docenią!
Dorośli nie będą pewnie tak wybredni, z jednym jednak zastrzeżeniem. Jeśli pierwszego dnia pobytu ucieszy ich jakieś danie, wielu będzie chciało oczywiście powtórzyć ten wybór następnym razem, inni zaś będą jednak oczekiwali zmiany każdego dnia, aby móc zachwycić się różnorodnością smaków czy sposobu podania.
W tym przypadku warto mieć w karcie kilka „stałych” i nieco bardziej klasycznych propozycji, ale przygotować na przykład tygodniowe menu, w którym każdego dnia będziemy serwowali dania z innej kuchni świata. Dzień azjatycki, wyprawa do Indii, kulinarna podróż po Francji czy amerykański street food będą ciekawym urozmaiceniem klasycznych pozycji i przyciągną gości także spoza naszego hotelu.
Pamiętajmy o wersjach roślinnych – z całą pewnością przydadzą się tutaj wegańskie produkty z portfolio The Vegetarian Butcher.
Napoje i słodkości
Duży wybór ciekawych herbat i czekolad, kawy z różnymi rodzajami mleka, dobrej jakości grzane wina i piwa czy gorąca czekolada z twistem oraz świeże soki – to przepis na zestaw idealny.
A desery? Nie obejdzie się bez klasyków (np. szarlotki czy sernika), zadbajmy jednak o większy wybór. Crumble ze śliwkami, mus czekoladowy z przyprawami korzennymi, churrosy z czekoladą czy monoporcje – te propozycje z pewnością znajdą swoich zwolenników. Pamiętajmy oczywiście o tym, aby znalazły się choć dwie propozycje wegańskie – obecnie jest to już must-have.
Doskonałe dania, ciekawe menu, dobra atmosfera, zgrany zespół, odpowiednie dekoracje, piękna zastawa i… zaopiekowanie się naszymi gości – cóż potrzeba więcej, aby sezon zimowy uznać za zakończony sukcesem! Powodzenia!
Autor: Przemysław Kaczmarek, szef kuchni Unilever Food Solutions Region Zachodni