Ekologiczna restauracja z widokiem
Gościeńczyce to wieś położona w województwie mazowieckim, nieopodal Piaseczna. W otoczeniu rzek, jezior i stawów mieści się tam Karma House, kompleks złożony z ekologicznego gospodarstwa, restauracji, przestrzeni eventowej, hali sportowej oraz ośrodka wypoczynkowo-rekreacyjnego. Restauracja będzie działała początkowo jedynie w weekendy, a w menu pojawi się polsko-azjatyckie połączenie smaków. Jej otwarcie zaplanowane jest na 3 czerwca.
– Ideą jest kuchnia polska bazująca na produktach ekologicznych, z azjatyckim twistem. Na przykład, modra kapusta serwowana z olejem sezamowym, prażonym sezamem, sosem sojowym, imbirem. Planujemy krótkie menu, w którym znajdzie się 10 pozycji. Nie chcę jeszcze zdradzać szczegółów, bo jestem w trakcie kończenia karty. Dania mogą się jeszcze zmienić, a chcemy pokazać się z jak najlepszej strony – mówi Patryk Burnicki.
Z farmy na talerz
Karma House to także ekologiczna farma, z której pochodzić ma większość składników dań w myśl angielskiej zasady “farm to fork” (z farmy na widelec). Ma to istotne znaczenie dla samej restauracji, bowiem położenie obiektu sprawia, że wielu dostawców nie byłoby wstanie zaoferować dowozu produktów w tak odległe miejsce.
– Mamy swoje uprawy warzyw, zwierzęta, stawy rybne. Chcemy bazować na własnych produktach, w stu procentach ekologicznych. To, czego nie jesteśmy wstanie wyprodukować, będzie pochodzić od okolicznych rolników. Tu wiele firm nie dojeżdża, więc jestem wręcz zmuszony, by szukać samemu dobrych produktów, wybierać je. Bardzo się z tego cieszę – podkreśla Patryk Burnicki.