x

Trendy na rynku płatności. Co oznaczają dla gastronomii?

Kategoria: Twój biznes - oferta    26.05.2023

7 na 10 Polaków preferuje płatność kartą, również w gastronomii. Jak można skorzystać na aktualnych trendach? Rozmawiamy o tym z Joanną Seklecką, prezes zarządu eService.

7 na 10 Polaków preferuje płatność kartą, również w gastronomii. Fot. Shutterstock.com
7 na 10 Polaków preferuje płatność kartą, również w gastronomii. Fot. Shutterstock.com
W jakim kierunku rozwija się technologia płatności bezgotówkowych? W jaki sposób gastronomia może na tych zmianach skorzystać? 

Joanna Seklecka, prezes zarządu eService: Biorąc pod uwagę wyniki badań przeprowadzonych wśród polskich konsumentów, łatwo zauważyć postępującą ewolucję potrzeb klientów. Zdecydowana większość z nich oczekuje możliwości zapłacenia kartą w każdym miejscu, w którym robi zakupy lub reguluje rachunki.

Z badania „Postawy wobec form płatności” zrealizowanego przez ARC Rynek i Opinia na zlecenie eService wynika, że już 7 na 10 Polaków preferuje właśnie tę formę płatności. Postawa ta sprawia, że tam, gdzie nie można zapłacić kartą, coraz trudniej będzie o klientów. Dotyczy to w tym samym stopniu sklepów, jak i lokali gastronomicznych czy nawet dostawy jedzenia do domu. Tu także klienci oczekują możliwości zapłacenia kartą, bo często po prostu nie mają gotówki.

Odpowiedzią na takie oczekiwania kupujących i związane z nimi potrzeby sprzedawców są oczywiście terminale płatnicze. Większość z nich doskonale sprawdza się jako urządzenia przenośne. Warto przy tym wiedzieć, że dla prowadzących sprzedaż mobilną, są dostępne wygodne rozwiązania mogące zastąpić klasyczny terminal płatniczy.

Mogą one być szczególnie atrakcyjne dla firm zatrudniających co najmniej kilku sprzedających, którzy powinni mieć przy sobie terminale płatnicze. Z powodzeniem można je zastąpić tzw. terminalem aplikacyjnym, czyli niemal dowolnym smartfonem z system Android 8.0 lub wyższym, wyposażonym w aplikację płatniczą LikePOS.

Mam wrażenie, że ostatnie lata przyniosły znaczący postęp w upowszechnieniu płatności bezgotówkowych, zbliżeniowych, systemów typu BLIK. Jak wygląda rynek płatności bezgotówkowych w Polsce na tle innych krajów, chociażby Europy?

- Polska jest jednym z liderów pod względem chęci konsumentów do korzystania z płatności elektronicznych, a także wdrażania nowoczesnych technologii pozwalających na ich realizację. Dowodzą tego wyniki wspomnianego badania "Postawy wobec form płatności”, które w 2022 roku przeprowadziliśmy w 14 krajach Europy.

Pod względem popularności, na pierwszym miejscu uplasowała się płatność tradycyjną kartą płatniczą (78% wskazań top-of-mind), wyprzedzając gotówkę i cyfrowe portfele do płatności cyfrowych (po 61% wskazań top-of-mind). Aż 89% respondentów ze wszystkich krajów biorących udział w badaniu potwierdza też, że z różną częstotliwością korzysta z tradycyjnej karty płatniczej.

Na ten obraz możemy nałożyć wyniki odnotowane w Polsce. Aż 92% Polaków korzysta z tradycyjnych kart płatniczych, co sprawia, że w tej kategorii zaliczamy się do ścisłej europejskiej czołówki, ustępując o zaledwie jeden procent Czechom i Portugalczykom (93%).

Karta płatnicza to jednak faktycznie nie jedyna metoda płatności elektronicznych cieszących się popularnością w naszym kraju. Bardzo wysoką pozycję zajmuje wśród nich BLIK, szczególnie jeśli mówimy o płatnościach np. za zakupy w internecie. Wyniki naszego badania wskazują, że na drugim miejscu pod względem wybieranych metod płatności przy zakupach online plasuje się płatność kartą oraz szybki przelew. Należy przy tym zauważyć też, rosnącą popularność BLIK-a w płatnościach towarzyszących zakupom w sklepach tradycyjnych.

Niektórzy konsumenci obawiają się, że ktoś niepostrzeżenie może zeskanować ich kartę płatniczą, która działa w technologii zbliżeniowej. Część osób, chcąc się przed tym zabezpieczyć stosuje specjalne pokrowce na karty, a nawet owija je aluminiową folią. Czy tego typu działanie jest uzasadnione? Czy przy płatności bezgotówkowej, szczególnie zbliżeniowej powinniśmy się bać o nasze pieniądze?

- W internecie nietrudno natknąć się na różnego rodzaju „sensacyjne” informacje o tego rodzaju możliwościach i „skanowaniu” kart zbliżeniowych. Często – zapewne „przez przypadek” – towarzyszą im reklamy różnego rodzaju urządzeń, futerałów czy portfeli blokujących sygnał NFC i RFID.

Rzeczywistość jest natomiast taka, że nawet gdyby zbliżeniowy odczyt karty płatniczej byłby tak łatwy, jak twierdzą niektóre informacje, pozyskane w ten sposób możliwości na niewiele by się złodziejowi przydały. Dane, które są odczytywane z karty zbliżeniowej przez terminal płatniczy są bowiem zaszyfrowane i w takiej właśnie postaci przesyłane za pomocą specjalnych protokołów do systemów rozliczeniowych, które jako jedyne są zdolne do ich odszyfrowania i zrealizowania na ich podstawie żądanej transakcji płatniczej.

Zagadnienie jest znacznie bardziej złożone i obwarowane różnego rodzaju zabezpieczeniami, których z zasady nie wyjaśniamy, aby nie udzielać nawet najdrobniejszych wskazówek mogących służyć próbom ich poznania. Mając to na względzie można jednak stwierdzić, że o ile procesy płatnicze realizowane przez organizacje i instytucje finansowe są dobrze zabezpieczone, to niestety nie zawsze można to samo powiedzieć o samych posiadaczach portfeli, niezależnie od tego czy są w nich karty czy gotówka.

Prawdopodobnie każdy z nas kiedyś znalazł się na celowniku przestępców, którzy za pomocą phishingu, socjotechnik, a nawet „tradycyjnych” kradzieży kieszonkowych próbowali ukraść nam pieniądze. W każdej tego typu sytuacji ważne są nasze nawyki, ostrożność i zachowania związane z bezpieczeństwem. Nawet najbardziej zaawansowane zabezpieczenia nie będą wystarczające w sytuacji, w której sami ułatwimy złodziejowi pracę, oddając np. informacje będące kluczem do naszego sejfu, a w przypadku kart płatniczych - jej dane PIN i kod CVC.

Choć w gastronomii płatność bezgotówkowa funkcjonuje od lat, to wciąż wiele osób zostawia napiwek dla obsługi w gotówce, nie wiedząc, czy i jak dodać go do rachunku. W jaki sposób, w przypadku płatności bezgotówkowej klient może skorzystać z możliwości pozostawienia napiwku?

- Pomimo rosnącej popularności takiego rozwiązania, napiwki do transakcji realizowanych za pomocą terminala płatniczego dla wielu przedsiębiorców nadal są pewnego rodzaju „nowością”. Tymczasem w rozwiązaniach, które oferujemy, od dawna mogą one być wydzielone z transakcji jako osobna pozycja przy płatności.

Co więcej, oferujemy kilka wariantów działania funkcji napiwków na naszych terminalach. Pozwala to dostosować je do charakteru prowadzonej działalności i wymagań, jakie mogą się z tym wiązać. Napiwki skonfigurowane w terminalu płatniczym mają wiele zalet. Przede wszystkim zwiększają wygodę rozliczania tego typu bonusów, a nawet decydują o tym, czy klient zostawi napiwek.

Większość klientów korzysta obecnie z kart płatniczych lub połączonych z nimi smartfonów. Normą staje się, że nie noszą przy sobie gotówki i nierzadko widuje się osoby z zakłopotaniem uświadamiające sobie, że nie mają jak zostawić napiwku. Ich udostepnienie w terminalu płatniczym pozwala więc na zwiększenie komfortu klientów i co istotne, obrotów punktu usługowego. Mają też wpływ na motywację personelu. Równie ważne jest to, że ustalenie stałej wysokości napiwku, np. procentowo, umożliwia lepsze zarządzanie premiami dla pracowników.

Autor tekstu: Artykuł Sponsorowany

Zobacz także

Nowa interpretacja kulinarnych klasyków z urządzeniami Rational

Istnieje wiele bezmięsnych przepisów na większość klasycznych dań mięsnych. Zamiast mięsa używane są alternatywy, takie jak tofu lub soja oraz różnorodne przyprawy czy różne tekstury. W końcu smaku doświadczamy nie tylko na języku, ale również za pomocą wszystkich naszych zmysłów.

Grupa Secret Garden: partnerskie relacje z dostawcą kluczem do stabilnej działalności

Jakie wyzwania stoją przed branżą gastronomiczną? Jaką rolę w prowadzeniu biznesu pełni stabilny dostawcy produktów? Opowiada Łukasz Pelowski, dyrektor generalny Secret Garden.

Energooszczędność - zysk dla Ciebie i środowiska

Oszczędność energii to jedno z największych wyzwań stojących przed gastronomią. Trudno się dziwić, w końcu kuchenne zaplecze należy do najbardziej energochłonnych miejsc pracy. Ale bez obaw: im większe zapotrzebowanie energetyczne, tym większy potencjał oszczędności.

Pijalnie Czekolady E.Wedel: rozwijamy ofertę na wynos

- Wiemy, że zmiana jest głównym motorem napędowym biznesu i ciągle się rozwijamy - mówi Daniel Kucharski, prezes zarządu Pijalnie Czekolady E.Wedel. I opowiada m.in. o innowacjach, takich jak sklep internetowy oraz rozwój zamówień na wynos marki, która ma za sobą 129 lat historii.

Mex Polska chce mieć 100 Pijalni Wódki i Piwa

- Chłonność rynku na nasze Pijalnie Wódki i Piwa szacujemy na 100 lokalizacji. Jesteśmy na dobrej drodze do realizacji tego celu - mówi Paweł Kowalewski, prezes zarządu Mex Polska.

PKP Intercity szuka dostawców przewoźnego jedzenia

PKP Intercity opublikowało zapytanie rynkowe dotyczące usługi mobilnej sprzedaży artykułów spożywczych i napojów w wybranych pociągach PKP Intercity, w których nie ma wagonu lub miejsca gastronomicznego. Termin składania ofert upływa 17 kwietnia 2023 r.

Inne kategorie

Podcasty

Kryzys 2.0. Restauratorka Alicja Than o optymalizacji kosztów biznesu gastronomicznego [PODCAST]

W jaki sposób optymalizować koszty prowadzenia biznesu gastronomicznego w obliczu rosnącej inflacji oraz jak przetrwać na rynku, nie tracąc klientów i nie rezygnując z jakości - rozmawiamy o tym z Alicją Than, właścicielką lokali Izumi Sushi, Kago, Kiseki, Omakase, Matcha Bistro & Bar w Warszawie.
wicej

Video

Ruch to zdrowie, ale pamiętaj o bezpieczeństwie
Zespół stresu pourazowego – jak zadbać o swoją przyszłość ?
Społeczna odpowiedzialność – myśl o innych
Techniki relaksacji – jak się zregenerować?
Obniżenie nastroju – zrób nowy plan
Lęk przed utratą pracy – jak sobie z nim poradzić?
Konflikty w rodzinie – jak do nich nie dopuścić?
Kontrola – jak jej nie stracić ?
więcej