Pod szyldem Regina Bar pojawił się kolejny lokal. Nowe dziecko Kamili Mroczkowskiej i Patrycji Jaskólskiej oferuje dania kuchni chińskiej, nietypową pizzę oraz koktajle wprost z nalewaka.
Wnętrze Regina Baru przy Mysiej - nowy lokal Kamili Mroczkowskiej i Patrycji Jaskólskiej. Zdjęcie: materiały prasowe
Regina Bar mieszczący się przy Koszykowej 1 w Warszawie doczekał się młodszego rodzeństwa. Drugim miejsce pod tym szyldem działa już na tyłach domu handlowego przy Mysiej 3.
Specjalność Regina Baru przy Mysiej - pizza w kwadratowych kawałkach na cieście pszenno-żytnim. Zdjęcie: materiały prasowe
Nietypowa pizzaW menu znajdziemy m.in. dobrze znane bywalcom Koszykowej dania kuchni chińskiej, takie jak kurczak generała Tso, wieprzowina po kantońsku czy pierożki wonton, ale w karcie pojawiła się także pizza w nietypowej formie.
– Chcieliśmy, aby klienci przy Mysiej czuli się jak w domu, by menu było czymś, co już kojarzą z Koszykowej 1. To, co jest wyjątkowe dla samej Mysiej, to sposób podania pizzy, która jest serwowana nie jako okrągły placek, ale w formie tzw. pizza squares, czyli kwadratów. Samo ciasto jest pszenno-żytnie, dosyć ciemne, co jest wyczuwalne w smaku – tłumaczy Patrycja Jaskólska.
Ciasto na pizzę powstaje na zakwasie, stosowany do niej ser to produkowana lokalnie Bianca Mozzarella. W swojej formie placki przypominają nieco foccacie, choć niektóre z wariantów nasuwają skojarzenia z kanapkami.
– W opisie pizza squares zaznaczamy, że można je nazywać tak, jak to się gościom podoba. Napisałyśmy, że dla niektórych może to być pizza, dla innych kanapka, z uwagi na dwa rodzaje dodatków. Mogą być one świeże, niemal jak na kanapce, albo bardziej klasyczne, jak mozzarella i peperoni, które są zapiekane – mówi Kamila Mroczkowska.
W menu alkoholowym Regina Baru przy Mysiej znajdziemy koktajle prosto z nalewaka, serwowane w niecodzienny sposób, np. w miseczkach. Zdjęcie: materiały prasowe
Koktajle z nalewaka Kwadratowa pizza to nie jedyne, co odróżnia Reginę przy Mysiej od jej starszej siostry. W menu alkoholowym nowej Reginy znajdziemy także koktajle prosto z nalewaka, serwowane w niecodzienny sposób.
– W Reginie od prawie czterech lat funkcjonował koktajl Rum Chang Teng, nasza interpretacja typowego azjatyckiego deseru serwowanego w miseczce. To była inspiracja do tego, by koktajle prosto z nalewaka umieścić właśnie miseczkach – wyjaśnia Patrycja Jaskólska.
Wszystkie trzy koktajle z nalewaka mogą być także bazą dla innych połączeń m.in. z prosecco lub tonikiem. W tej konfiguracji podane są w formie long drinków serwowanych już w typowych naczyniach.
Oprócz koktajli z nalewaków, w alkoholowym menu Reginy znalazły się także całkiem typowe pozycje, jak klasyczne aperitivo, Negroni, Americano, Manhattan czy Dark and Stormy. Nie są one jednak przygotowywane w shakerach, z których Regina świadomie zrezygnowała. Właścicielki lokalu zrezygnowały także z klasycznego kontuaru barowego.
– Zależało nam na stworzeniu domowej atmosfery. Odwróciliśmy bar, by był on dostępny dla gościa, a nie zasłonięty murem w postaci typowego mebla barowego – mówi Patrycja Jaskólska.